Przed nami wiosenne i letnie dni, a wraz z nimi podróże wakacyjne oraz praca na działce lub w ogrodzie. Aby było wygodnie, warto zaopatrzyć się w odpowiednie obuwie, takie jak Crocsy. Co jest takiego w tych butach, że sporo ludzi za nimi szaleje?
Crocs damskie – najwygodniejsze sandały?
Przede wszystkim są niesamowicie lekkie. Do tego mimo zabudowanej części stopy, ta się nie poci. To zasługa specjalnego materiału oraz wypustek. Producent obiecuje, że te buty nigdy nie sprawią obdarć, zranień ani bólu. I co ciekawe, to prawda!
Wszystko przez rozwiązania technologiczne sprawiające, że but pod wpływem ciepła dostosowuje się do stopy. Dzięki temu możesz zapomnieć o bolesnych pęcherzach, nawet, jeżeli masz bardzo wrażliwe nogi. Otwory, które pozornie służą jedynie fajniejszemu wyglądowi, w rzeczywistości służą jako doskonała wentylacja. W konsekwencji, unikasz nieprzyjemnego zapachu nieświeżych butów.
Zadbaj o zdrowie swoich stóp z Crocsami
Wiele dbających o zdrowie swoich dzieci mam kupuje swoim pociechom właśnie crocsy. I to nie dlatego, aby dzieci poczuły się lepiej w piaskownicy czy przedszkolu, ale ze względów zdrowotnych. Z racji tego, że materiał butów dostosowuje się do stopy, sandały te stają się jednymi z najzdrowszych do noszenia przez wszystkich.
Do tego buty Crocs damskie są antygrzybiczne oraz antybakteryjne. Dlatego, jeżeli borykasz się z tymi problemami, koniecznie przerzuć się na ten model sandałów. Oczywiście, w sezonie wiosenno- letnim. Dodatkowym atutem są malutkie wypustki, które masują stopę podczas noszenia i stymulują krążenie krwi.
Uniwersalne wakacyjne buty
Crocs damskie to również jedne z najbardziej wszechstronnych butów. Podobnie jak sandały sportowe damskie, przyniosą ulgę po wielogodzinnej wycieczce w górach. Są niezastąpione na ogródku działkowym, na plaży czy na biwaku. Nie musisz obawiać się w nich ani błota ani kurzu. Fajnie spiszą się również jako buty do wody tam, gdzie są kamieniste plaże.
Crocsy to zakup na długie lata
Te oryginalne w swoim wyglądzie buty zrobione są nie z plastiku czy gumy, jak się powszechnie uważa, ale z tworzywa żywicznego. Właśnie croslite dostosowuje się tak dobrze do naszej stopy. I niestraszne mu działanie wody, więc klapki te można myć pod kranem. Dlatego wiele osób twierdzi, że te buty są po prostu niezniszczalne.
Opinia ta jest prawdziwa pod jednym warunkiem. Ze względu na swoje możliwości adaptacyjne pod wpływem ciepła, klapek absolutnie nie można zostawiać na pełnym słońcu, bo zwyczajnie się skurczą. Dotyczy to zarówno ciepła naturalnego jak i chociażby kaloryferów czy pieców. Na wszystko inne Crocsy są odporne.
Eleganckie Crocsy?
Patrząc obiektywnie, mimo, że są to wygodne buty, to jednak do elegancji szpilek, espadryli, mokasynów czy nawet czółenek na słupku im brakuje. Zdarzają się modele wpisujące się w nazwę buty na platformie, jednak charakterystyczna linia tych klapek to bardziej casual niż typowy, biurowy dress code.
Producent Crocs powoli zrywa jednak z typowymi, kubełkowymi sandałami na rzecz czegoś na kształt eleganckich butów damskich. Te nowe stylowe buty coraz bardziej przypominają zwykłe buty na wiosnę czy lato. Bardziej są to sandały na platformie albo zwykłe klapeczki niż toporne wizualnie oryginalne crocsy. Pozostałe marki butów idą zgodnie z tym trendem, więc zapewne już niebawem każdy sklep z butami będzie miał podobne modele w swoim asortymencie. Pojawia się więc pytanie – czy wydać więcej na Crocsy, czy na ich odpowiedniki?
Crocs damskie – oryginalne czy podróbki?
Poszczególne marki butów już dawno wyczuły trend i wypuściły na rynek buty wyglądem podobne do oryginalnych Crocs. Co ciekawe, sama marka specjalnie się tym nie przejęła, wierząc, że dobry produkt obroni się sam. I ma w tym wiele racji. Podobne klapki czy sandały kupisz nawet w dyskoncie typu Lidl lub Biedronka. Jednak jakościowo zupełnie odbiegają od oryginałów.
Jak to w przypadku wielu rzeczy, i tym razem chodzi o pieniądze. O ile podrabiane sandały tupu Crocs można kupić nawet za 20 złotych, o tyle oryginały potrafią kosztować nawet dziesięć razy więcej. W konsekwencji albo kupujemy coś na maksymalnie dwa sezony, albo obuwie na długie lata. Wybór w dużej mierze zależy więc od zasobności portfela.